piątek, listopada 16, 2007

część V - "PORTRETY"

Te foty są dla mnie najbardziej cenne :)
Ów pan nie chciał żebym mu zrobił zdjęcie, więc zaproponowałem cukierka. Odmówił. Wyciągnąłem więcej cukierków dla przekupstwa i w tym samym momencie zobaczyłem że ma aparat słuchowy - hehe, okazało się że był głuchoniemy i nie wiedział o co mi b. Pokazałem na migi że chcę mu zrobić zdjęcie. Cukierki położyłem obok na stoliku. Uradowany pan wziął cukierki w garść i krzykną:
- o tak mam je trzymać do zdjęcia?
- dokładnie tak proszę pana, dziękuję :)


To nie było już tak zabawne. Wyszedłem zapalić na zewnątrz. Podszedł do mnie ten facet z prośbą o fajka. Cały się trząsł ale raczej nie z zimna. Dałem mu oczywiście papierosa, zapytałem o samopoczucie.. i takie tam... Po chwili przychodzi jakiś inny typ i zaczyna krzyczeć na tego ze zdjęcia poniżej żeby wszedł do środka skoro tak się trzęsie. Za którymś razem nie wytrzymałem i go pożegnałem słowami: "Prosze pana niech pan go zostawi, to jego teren on wie co mu jest najlepsze" - poszedł sobie (do tej pory nie wiem dlaczego tak powiedziałem..) Człowiek ze zdjęcia zdziwił się moją reakcją i wtedy poprosiłem go o zdjęcie.





Ta fota przeraża mnie najbardziej. Jakiś dres zaczął pana żula wyzywać i dlatego go zauwazyłem a właściwie wtedy mnie zainteresował :D. podszedłem do niego wrzuciłem mu jakieś grosze. wzamian poprosiłem o fotę.. Jak ją dziś zobaczyłem to się szczerze przeraziłem.
O 7:00 rano wsiadłem do pociągu, gdzie poznałem Magdę pankówę.

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

nie no kurwa panie zulu to jest kurwa przeginka...ale ci panowie to maja ryje nie odparady, niema to jak zycie...ale zajebiscie sie nadaja do filmow o zombie;]

Anonimowy pisze...

wygląda jak z ilustracji w ruskiej książce z bajkami:)

Anonimowy pisze...

a zdjęcie nr 1 bardzo dobre. Pozostałe takie sobie, technicznie rzecz biorąc.

jejku pisze...

jej, 1 zdjecie ja bym przytuliłą tego pana:(( a jakie cukierki mu dałes?

jejku pisze...

a tak swoją droga to kiełbasy i chleba było tzreba mu kupić Piwa bys nie wypił a pan miałby co jeść

jejku pisze...

DO ZDJęCIA 1: napisałeś że pan jest głuchoniemy, a późnej że krzyknął, czy tak ma trzymac te cukierki Skoro krzyknął to jak jest niemy ?

simonout pisze...

a fakt. pojebało sieu mi coś, on był tylko głuchy.



czepiasz sie :P