sobota, lutego 16, 2008

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

jakie spojrzenie.....i ty sie dziwisz ze za karzdym razem jak ktos do ciebie przychodzi mowi zebys psy zamkna?

simonout pisze...

przynajmniej ty dostrzegłes to spojrzenie.. żeby nie te s. to by fota nie była taka, jaka jest
natomiast musze ci powiedziec ze hera cholernie sie boi aparatów i ten wzrok, i cała mimika, i cała postura wskazują na to, że hera jest bardzo speszona :)

i dalej sie bede dziwił

Anonimowy pisze...

moze myśli ze chcesz jej ukraść kawałek duszy...