piątek, czerwca 27, 2008

Nie byłem nigdy w Arizonie
Nie byłem wierny mojej żonie
Nie byłem chytry ani chciwy
Byłem pijany i prawdziwy

Kurwa jego mać! Kurwa mać!
Kurwa jego mać! Kurwa mać!
Kurwa jego mać! Kurwa mać!
Kurwa mać!

Nie jestem piękny i bogaty
Nie jestem więźniem aprobaty
Nie jestem martwy ani żywy
Jestem pijany i prawdziwy

Kurwa jego mać! Kurwa mać!
Kurwa jego mać! Kurwa mać!
Kurwa jego mać! Kurwa mać!
Kurwa mać!

nie będę kochać chociaż chciałem
nie będę duchem ani ciałem
nie będę sędzią sprawiedliwym
będę pijany i prawdziwy

kurwa jego mać! kurwa mać!
kurwa jego mać! kurwa mać!
kurwa jego mać! kurwa mać!
kurwa jego mać! kurwa mać!
kurwa jego mać! kurwa mać!
kurwa jego mać! kurwa mać!
kurwa jego mać! kurwa mać!
kurwa mać!

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Sajmon, co ty tu wrzucasz ... ja pierdolę;)

GUT pisze...

to prawie klozet