piątek, stycznia 25, 2008

łabędzie zdjęcie słońca

miałem nie wrzucać ale słyszałem że ujdzie

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

najpierw widziałąm czarno na czarnym ale pod innym kątem mi się łabądź objawił. Tak ma być?

simonout pisze...

to się pochyl jeszcze bardziej bo u mnie trochę jaśniej ;)

dragonfly pisze...

w pracy też muszę się pochylić by zobaczyć, ale w domu już nie.
dziwność!!!!!!
Szymonie czy bijemy nowy rekord w "niewidzeniusie"?
:P

simonout pisze...

oo, a myślałem że nie przepadasz za towarzystwem alkoholików :) :P

Anonimowy pisze...

mama ci chyba powiedziala ze ujdzie;P