wtorek, stycznia 22, 2008

lenin w czapce irokezce z teletubisiami i czajnik.

Pozdrawiam huhu :)

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

widze, ze jakosc przechodzi powoli w ilosc na tym blogu, no i ciagle jakies chore wizje, ej moze sie ruszycie z tej rozanki? chyba wam nie sluzy :>

drf pisze...

cień czapki rządzi

Anonimowy pisze...

lubie ten gadżet

róża luxemburg & sigmund freud's party pisze...

intryguje mnie bardzo ta kompozycja & napis... ja się domyślam, ale czy słusznie?

simonout pisze...

chodzi o to żeby odbiorcę przyciągnąć niczym za smycz do oglądania prac i zastanowienia się,
w moim przypadku do komentowania i przyciągnięcia przynajmniej jednej osoby ;)
napis się wziął stąd, że jak dodałem ramkę do tej foto-szopy to nagle, nie wiadomo skąd, przypomniał mi się pan Andrzej Bućko, który powiedział to któregoś razu do Ciebie w pubie babie: "nie chcę nazywać tego słabym punktem ale jestem z przedmieścia, cześć Aga" - jakoś tak.
Wiem że się domyślasz bo można :) ale jak to już powiedziałem dla Julka, ludzie do tej fotoszopy sami sobie dorobią ideologię bo ja pomysłu nie mam
więc w sumie wymaż sobie napis :)
i dzięki za komenta. czekałem :D