środa, stycznia 02, 2008

(ko)córka

10 komentarzy:

dragonfly pisze...

czy to Kajol niegdyś zwana Szarukiem???

simonout pisze...

tak, śliczna prawda?

jejku pisze...

spryciara

simonout pisze...

no, spędziłem z nią sylwestra

jejku pisze...

a to ten kot co go znaleźliście?

simonout pisze...

yhy..

Anonimowy pisze...

Córka fakt piękna...ale i za to sławana ;)taaaka bura ;)

GUT pisze...

zwałuje po imprezie...

jak ojciec


he!

Hadziakabuuuuummm!!! pisze...

ale i mi kot heh ja mam fajniejsze przynajmniej orginalne;] choc i zwykle burki tez ale tych nie lubie.

Hadziakabuuuuummm!!! pisze...

chociaz fota fajna, umnie sie zdarza ze spia w patelniach albo w garnkach na plycie albo kuchence, wtedy poprostu powstrzymuje sie jak moge zeby niewlaczyc pod nimi palnika przykryc pokrywka docisnac i obwiazac drutem a jak skaczy sie szamotac otwozyc dodac maselka przypraw jakiegos sosiku i pichcic dalej ;D